Tym razem post jeszcze "inniejszy" od tych, które na ogół piszę. Opowiem Wam jeden z moich snów.
_______________________________________________________________________________________
Letnia, choć chłodna, bezgwiezdna, pochmurna, nienaturalnie ciemna noc. Zimna pościel leżała gdzieś obok mnie, chyba trzymałem na niej prawą rękę. Leżałem na plecach, a moja głowa spoczywała na ubitej, puchowej poduszce. Swobodnie obserwowałem znikające w czerni ściany mojego podłużnego pokoju, na końcu którego powinna stać szafa z ogromnym lustem. Czułem nieprzyjemne mrowienie w klatce piersiowej, mój oddech drżał, oczy zaszły łzami. Bezgwiezdna, pochmurna, nienaturalnie ciemna noc.
Czułem, jakbym miał stracić przytomność. Zapadałem się pod sobą. W łóżko wgniatała mnie jakaś niewyczuwalna siła, która chciała zmiażdżyć mi głowę, zatrzymać oddech. W uszach słyszałem bolesny pisk, ciśnienie rozsadzało mi czaszkę, każdy ruch okiem niemiłosiernie bolał. Wszystko co widziałem zachodziło czernią, zlewając się z ciemnią najdalszej ściany. Oddech uleciał ze mnie, percepcja stała się rzeczywista, a ja poczułem silny chłód. Ale jeszcze się nie obudziłem.
Moje kończyny były wciąż zwiotczałe, a ja czułem się nieludzko zdrętwiały. Klatka piersiowa wydawała mi się uwierać flaki wewnątrz, nie pozwalając wypełnić ich powietrzem, ani sercu swobodnie pracować. Coś złapało mnie za stopę i wdrapało się na łóżko. Przeszło przeze mnie, muskając moją skórę lodowatym podmuchem, wprawiło w drżenie całe ciało, a następnie odebrało zeń czucie. Wydawało mi się, że spadam, choć sufit nade mną jakby się przybliżał zamiast oddalać. Moją krtań gniótł skurcz, nie potrafiłem przekłnąć ani śliny, ani oddechu. Ściany zamknęły się wokół mnie w ciasnym kręgu i choć nie zbliżyły się ani o cal, czułem jak napierają z każdej strony. Serce próbowało wyrwać się z ciasnego oplotu żeber, a każde uderzenie zostawiało w gardle metaliczny posmak krwi. Byłem sparaliżowany.
Uniosłem się na łokciach i obserwowałem. W moich oczach nadal kręciło się kilka łez, ale nie otarłem ich, aby nie odrywać wzroku od drugiego końca pokoju. Powinna stać tam szafa z wielkim lustrem. Stała..., a w lustrze nagie odbicie. Widziałem nagie ciało odbijające się od lustra, przed którym nikt nie stał. Zrobiło krok w tył, "wgłąb" pokoju po drugiej stronie szklanej tafli. Zbliżało się do łóżka, na którym powinienem leżeć ja. Kiedy mijało okno dostrzegłem twarz. Moją twarz. Niedługo potem postać położyła się na łóżku w dokładnie tej samej pozycji co ja. Od tamtej pory zachowywało się już zupełnie jak moje odbicie.
Już to sobie wyobrażam, mam przed oczami dobry horror. Lubię takie teksty, są bardzo wciągające! Co do zdjęć, już chyba wspominałam, że są megaa!
OdpowiedzUsuńJak dobrze zobaczyć zdjęcia połączone z dobrym tekstem, no i wszystkie, bo wcześniej poznałam tylko kawałek twórczości :)
OdpowiedzUsuńJest moc! :))
OdpowiedzUsuńMoglbys spokojnie pisac ksiazki, myslales o tym? :)
OdpowiedzUsuń~ my-fit-style.blogspot.co.uk
Taak, pisałem, ale zawsze wypalam się po kilkuset stronach, więc nie wiem, czy miałoby to większy sens haha
UsuńNiezły sen - świetnie napisany post :-) Do tego genialnie dobrane zdjęcia :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńhttp://nocne-granie.blogspot.com/
lubię te foty!
OdpowiedzUsuńDobrze to wszystko połączyłeś przez co odgrywa jedną całość!
OdpowiedzUsuńdzejkoob.blogspot.com
Nie wyobrażam sobie, jak zareagowałabym na coś podobnego...
OdpowiedzUsuńA zdjęcia są niesamowite!
powiem ci ze masz bardzo ciekawa charalteryzacje, ten wojownik ma takie fajne slady po bitwie , wyglada to jak bys grał w teatrze'
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
chyba jeden z najlepszych Twoich wpisów, pozdro :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i naprawdę masz wielki talent do pisania - opis niczym z dobrego horroru ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://kolejdoskopmoichsnow.blogspot.com
Ciekawe masz sny, też mam podobne, intensywne i barwne. Dużo odczuwam :) Ale sen snem, Bardzo dobry opis, który pozwolił na wyobrażenie sobie tego :) Całkiem niezły warsztat :)
OdpowiedzUsuńCo do tego pisania więcej, teraz się może wypalasz, zatem spowolnij. Ale próbuj :) Szkoda by zmarnować talent :)
Niesamowite zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://secondhandworldd.blogspot.com/
Tomek, 2/10 historia nie porywa, mało akcji zero strzelanin, ogólnie kiedy majnkraft
OdpowiedzUsuńZapomniałem się podpisać
UsuńWierny fan XD J
Nienawidzę Cię XD
UsuńJa często mam dziwne futurystyczne sny :P a zdjęcia genialne!
OdpowiedzUsuńNie obraź się, ale chyba pomyliłaś "futurystyczne" z "surrealistyczne".
UsuńChyba, że po prostu chciałaś się pochwalić tym o czym śnisz, nie nawiązując do posta.
Tania podróba Biebera z ciebie!!
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy tania i nie wiem, czy Biebera, ale jak uważasz.
Usuńjeżeli wypalasz się po kilku stronach, możesz pisać krótkie opowiadania i potem wydać taki zbiór opowiadań :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia genialne! :)
http://triviaaboutme.blogspot.com/