__________________________________________________________________________________

21 | 17.09.2015


Wydaje mi się, że ludzkie ciało jest piękne. I chodzi mi o to bardzo powierzchowne piękno, to widoczne gołym okiem. Zupełnie pomijam cały idealistyczny pogląd na piękno biologicznej złożoności naszych organizmów. Piękne są mięśnie, piękna jest smukłość, piękne są kości, piękne są twarze, paznokcie i włosy. Wszystko to razem jest pięknem, które przez wieki zaklinano w posągi. Jesteśmy jak rzeźby, które żyją. To w sumie błędne koło, porównywanie człowieka do rzeźb, bo to one powstawały w oparciu o piękno ludzi, a nie ludzie dzięki nim. Mimo to, to właśnie takie porównanie najlepiej oddaje o czym myślę. Dlaczego?




Posąg jest bryłą. Skałą, której ktoś nadał kształt, piękno. Ludzkie figury są najpiękniejsze, bo zaklinają to co żywe, ulotne w czymś, co zawsze jest martwe, przez co istnieje wiecznie. Piękno jest zmienne, zależne od gustu, ale ja wiem, co w moim guście nazwałbym pięknym. Piękne jest to, co jest zadbane. Piękne ciało to takie, które zostało stworzone w determinacji, które zostało wyrzeźbione. Nie rozumiem dlaczego nie każdy dąży do tego, by jego ciało było wyćwiczone. Nawet sama szczupłość nie jest atrakcyjna, jeśli nie idzie w parze z rozwijaną muskulaturą lub jest po prostu przesadzona. Kwiat jest piękny dopiero, kiedy się rozwinie. Człowiek też powinien rozwinąć swój kwiat, a nie pozostawiać go nierozwiniętym pączkiem. Otyłość i niezgrabność, nawet akceptowane przez ludzi dookoła, również nie są piękne. Dlaczego?




Skała sama w sobie nie ma piękna. To tylko kamień, który został rzucony gdzieś i pozostawiony samemu sobie. Skała nie wykazuje ambicji. Jest jedną z wielu, nie wyróżnia się niczym. Dopiero rzeźbiarz nadaje jej kształt, sprawia, że staje się piękna. Ludzie nie dbający o swoje ciało stają się skałami, które nie mają w sobie piękna, które nie wykazują ambicji i determinacji. Zostają rzucone pośród wielu i pomiędzy nimi znikają. Jest jednak jedna, wielka różnica między nami, a figurami. My nie potrzebujemy rzeźbiarza, bo jesteśmy sami odpowiedzialni za własne piękno. Tylko nasz i wyłącznie nasz wysiłek mogą sprawić, że rozwiniemy kwiat, który do tej pory skrywany był pod naszą skórą. Możemy stać się owocem własnej, ciężkiej pracy i determinacji, uwidaczniając naturalne, ludzkie piękno, które przez wieki było motywacją do zaklinania go w skalne figury w postaci rzeźb. Wystarczy się postarać. Ale czy to mięśnie są najważniejsze?


Piękne są mięśnie, piękna jest smukłość, piękne są kości, piękne są twarze, paznokcie i włosy. Choć to dla mnie okrutne, to nie każdy może sobie pozwolić na smukłe, wyćwiczone ciało. Nie mówię o tych, którzy są już po prostu zbyt "niepiękni", żeby zacząć robić coś w tym kierunku, ale o ludziach, których własne zdrowie odmawia tego przywileju. Nie każdy również rodzi się z pożądanymi cechami urody. A więc niektórzy po prostu rodzą się brzydcy? Cóż. Nie znam zbyt wielu ludzi brzydkich, chociaż wielu z nas takimi by było, gdyby nie to, że... że po prostu się staramy.


Co więc jest tym ludzkim pięknem, o którym mówię? Pięknem jest to, że staramy się być piękni. Nie dbaj o to, co mówią inni, bądź zdeterminowany. Dbaj o siebie. Wyciskaj z siebie ostatni pot, jeśli chcesz odchudzić swe ciało. Zbilansuj dietę, jeżeli zamieniasz się w kościsty wieszak na skórę. Układaj włosy, jeśli do tej pory tego nie robiłeś. Zajmij się kondycją skóry, paznokci i włosów, niech będą zadbane i stanową estetyczne zwieńczenie całości. Dobieraj strój tak, by stał się on drugą skórą. Staraj się, a staniesz się posągiem manifestującym piękno człowieka. 

Urodziliśmy się węglem, ale możemy stać się diamentami.
______________________________________________________________________
Buty - Vty, bielizna - Calvin Klein

32 komentarze:

  1. Jak ty ładnie piszesz :o ! Nic dodać, nic ująć. Ja dążę do tego aby mój kwiat w pełni się rozwinął i jestem na dobrej drodze :) Piękny post ! Obserwuję. Super blog :)

    A u mnie post o spełnianiu marzeń: http://paullalife.blogspot.com/2015/09/niespenionych-marzen-stos.html

    OdpowiedzUsuń
  2. "Urodziliśmy się węglem, ale możemy stać się diamentami." To zdanie mega mi się spodobało i to nie dlatego, że jest na końcu, bo i tak przeczytałam cały post... Tak po prostu ;)
    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację. Zgadzam się z tobą w 100 %. Mam kompleksy, ale staram się je zatuszować codziennym treningiem i zdrowym odżywianiem. Bo jak piszesz w ostatnim akapicie: Dbaj o siebie. Wyciskaj z siebie ostatni pot, jeśli chcesz odchudzić swe ciało. Zbilansuj dietę, jeżeli zamieniasz się w kościsty wieszak na skórę. Układaj włosy, jeśli do tej pory tego nie robiłeś. Zajmij się kondycją skóry, paznokci i włosów, niech będą zadbane i stanową estetyczne zwieńczenie całości. Dobieraj strój tak, by stał się on drugą skórą. Staraj się, a staniesz się posągiem manifestującym piękno człowieka.
    Dzięki wszystkim, którzy doceniają takich ludzi jak ty :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz racje
    Tekst napisany cudownym językiem
    Miło się czytało masz do tego talent pisz dalej bi przekazujesz ważne sprawy w taki sposób ze chce się czytać
    Nie każdemu udaje się stosować takie ciekawe porównania ale tb się udało
    Życzę weny :)


    Http:// girlofshadows13.blogspot.com
    Zapraszam :) jeśli znajdziesz kiedyś wolny czas

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękno nie jedno ma imię, ale warto o nie dbać i pielęgnować - ale najważniejsze by pięknem było to dla nas :) Nie ma co robić czegoś w tej kwestii by spodobać się innym :) Piękno jest w nas trzeba je tylko uwolnić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dokładnie mamy dbać o siebie dla siebie, a nie dla innych, wyrzeźbione ciało jest piękne i każdy chciałby je mieć ale do tego potrzeba dużo czasu, chęci, wysiłku, samozaparcia i wytrzymałości :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem szczerze... Nigdy nie spodziewałabym się takiego wyznania od przedstawiciela płci przeciwnej... To podnosi tylko atrakcyjność twojego wpisu! Nadajesz subtelniejszy i bardziej, można by powiedzieć, ideologiczny obraz tego, co zwykle uznawamy za ulotne albo pozbawione głębi... Naprawdę ładnie piszesz... i, co najważniejsze, bardzo trafnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że to jak ktoś myśli lub jak postrzega świat nie zależy od płci, ale od intelektu, jaki samemu trzeba wykształcić. Nie stosuję rozróżnienia na płeć, kiedy mowa o kwestiach innych niż różnice w budowie ciała. Człowiek to człowiek, płeć posiada jedynie ciało.

      Usuń
  8. Przy okazji, zapraszam cię także na mojego bloga- www.krysztalyciemnosci.blogspot.com- a szczególnie do poczytania najnowszego wpisu- http://krysztalyciemnosci.blogspot.com/2015/09/ver-der-dun-part-4.html. Nie jest to związane z pięknem ciała, aczkolwiek dotyczy innych sfer piękna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialne zdjęcia. Pięknie sie prezentujesz.
    http://sylvviusz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne zdjęcia.. :)
    http://frazeologizmastrall.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny tekst i bardzo dobre zdjęcia.

    http://collectionofhours.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mega zdjęcia ;> Ale masz odwagę aby zrobić sobie takie fotografie ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mądrze piszesz, jesteś śmiały robiąc takie zdjęcia :)
    Miłego wieczoru

    http://alicjawkrainiekotow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialny tekst i niesamowite zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wolę być skałą. !m! ,,Lets be there rock!" 😏

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny, mądry post, który daje do myślenia :)
    http://k24-7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładnie piszesz ale ciało jest jak rzeźba do mnie nie przemawia. Jako osoba na biol chemia człowiek, ciało to komórki które ciągle żyją.

    bajkowoanastypoem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy jest humanistą, jak i nie każdy ścisłowcem.
      Ale, nieskromnie powiem, ja potrafię myśleć jak oboje.
      Wiem o czym mówisz, ale uwziąłem swój pogląd raczej w sposób literacki niż podchodząc do niego naukowo, bo nawet jeśli bym to zrobił, na pewno byłby to bardzo literacki opis.

      Usuń
  18. Jak Ty super piszesz :D
    Ja postrzegam ludzkie cialo jako dzielo sztuki ;))
    Kontrowersyjne, oryginalne zdjecia.
    xx // mój blog

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny blog, zostaję tu na dłużej <3 Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    http://szczyptamagii97.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. " Kwiat jest piękny dopiero, kiedy się rozwinie. Człowiek też powinien rozwinąć swój kwiat, a nie pozostawiać go nierozwiniętym pączkiem." Pamiętaj że w każdym zakwitnie inny kwiat i nie zawsze ten który rozkwitnie musi mieć pączki umięśnione i smukłe... A każdy rozkwit może iść w parze z pięknem,nawet gdy nie idzie w parze z "rozwijaną muskulaturą".

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam sposób w jaki piszesz bo twoje sformułowania pozwalają błachą sprawe przekształcić w coś co zwykłemu czytelnikowi może wydać się niezwykłe i posiadające jakąś głębie. Masz piękne ciało. Jednak jeśli mam być szczera to Twój najgorszy post. Nie zrozum mnie źle jednakże stwierdzenie że każdy powinien dążyć do tego określonego przez ciebie ideału, do umięśnionej szczupłej sylwetki jest bynajmniej absurdalne. Zgodze się że każdy chce dobrze wyglądać i każde ''chce mieć na co popatrzeć'' jednak chyba nie wziąłeś pod uwagę tego że nie każdemu może się to podobać i nie dla każdego akurat wygląd jest najważniejszy. Osobiście gdybym miała wybrać między pięknem a intelektem nie wahałabym się co do tego drugiego. Nasz wygląd jest ulotny chociaż mają naście lat się o tym nie myśli. No i dobrze. Ale komuś może sprawić przykrość wylewne określanie ideału w szczupłości. Nie każdy może być chudy np przez chorobę leki lub inne niezależne od niego czynniki. Mimo to czekam na następny post
    Pozdrawiam :)
    http://blekitnypamietnik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem autorytetem, moje wnioski i spostrzeżenia są subiektywne. To moje przemyślenia, a nie doktryna, na którą chcę nawracać.

      Usuń
    2. W stu procentach to rozumiem, mój komentarz tez jest moim zdaniem. Wybacz jeśli w jakiś sposób cie uraziłam

      Usuń
  22. Jak dla mnie cały tekst to trochę miszmasz. Podsumowanie trochę się reszty tekstu nie trzyma i bardzo mi się nie podoba, że czytając można odnieść wrażenie, że osoby otyłe nie są piękne. Aż się we mnie gotuje. Kiedyś słyszałam w telewizji "umrę gruba, ale szczęśliwa" i to było PIĘKNE. Zaakceptowanie swojego ciała to jakim jest, lecz wciąż staranie się o swoją kondycję itp. by nie umierać po przejściu z jednego pokoju do drugiego. Ten tekst to typowa ocena po okładce według mnie, a jako, że to ocena subiektywna z tego co widzę w komentarzu wyżej, to trochę jest to wykrzyknik by trzymać się na dystans od autora jak dla mnie. Moje zdanie.

    http://oczyoutsidera.blogspot.se/ klik

    http://oczyoutsidera.blogspot.se/ klik

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoje posty są świetnie napisane - dojrzałe, szczere, bezpośrednie .. Bardzo podoba mi się Twój blog i sposób w jaki go prowadzisz. Każdy post daje do zastanowienia :-) Podsumowanie Twojego posta bardzo mi się podobało :-) Pozdrawiam :-)

    http://nocne-granie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow :)
    Ale masz ciałko !!!
    Zdjęcia są wspaniałe !!! <3 <3 <3
    Życzę Ci, aby to co robisz przynosiło jeszcze większe sukcesy :* :)
    http://life-to-be-great.blogspot.com/ Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Filozoficzny zachwyt nad człowiekiem. Trochę przeraża, przyznaję, jednak z delikatnym uszczknięciem mojego ego przyznaję Ci rację. Chciałabym tylko podkreślić, że nie należy traktować piękna powierzchownego jako jedynego celu w życiu. Mam nadzieję, że się ze mną zgodzisz.

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając link do swojego bloga, sprawiasz, że na niego nie wejdę.
Naprawdę potrafię znaleźć czyjegoś bloga, jeśli mi na tym zależy.
Ty tylko spraw, żeby mi zależało.